tag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post3500760504444160520..comments2023-06-13T15:29:04.836+02:00Comments on palpitacje mózgu czyli wdycham pranę: Chylińska daje!synafiahttp://www.blogger.com/profile/14974679078052874192noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-23264403177125376782009-12-25T01:19:53.226+01:002009-12-25T01:19:53.226+01:00Chylićkiej przemiana jest podejrzana !Chylićkiej przemiana jest podejrzana !polki-o-modzie.blogspot.comhttps://www.blogger.com/profile/17719458500130335956noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-18396242996779810852009-11-21T22:24:52.691+01:002009-11-21T22:24:52.691+01:00Słusznie Tataton rzecze - zamiast "daje pocią...Słusznie Tataton rzecze - zamiast "daje pociąg" mamy "daje Chylićka". Zawsze co zmiana, to zmiana ;)synafiahttps://www.blogger.com/profile/14974679078052874192noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-68427544126399206892009-11-21T22:22:24.357+01:002009-11-21T22:22:24.357+01:00Ja mogę, ale jakbym nie mogła to też by na to samo...Ja mogę, ale jakbym nie mogła to też by na to samo wyszło.synafiahttps://www.blogger.com/profile/14974679078052874192noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-35607737872651300982009-11-21T22:21:46.099+01:002009-11-21T22:21:46.099+01:00A moim co nieco czy też może nieco zanadto ambiwal...A moim co nieco czy też może nieco zanadto ambiwalentnym zdaniem Pieśń Chylińskiej czy też jak kto woli Song Agnieczki /dobra dobra/ posłużył Dzieciakowi do wyjścia z odrobinę obsesyjnie przeżywanego etapu zainteresowania pociągami i kolejnictwem.<br />Lekuchno synkopowany stukot kół... jeki kolejowych szyn niesione echem leśnych duktów... urokliwe zgrzytanie zwrotnic i subtelny rezonans drewnianych podkładów... Parnas w Zagłębiu Ruhry /dobra dobra/.<br />Wyjście z tego świata nieoczywistego piękna i kłopotliwie zachwycających harmonii wymaga nie lada odwagi. Wymaga czegoś jeszcze. Alternatywy w której odnajdujemy znajome akcenty.<br />Dziobalina najwidoczniej je odnalazła <br />a to już znana sprawa jest.<br /><br />tatatonAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-52431759974501891332009-11-21T22:09:43.171+01:002009-11-21T22:09:43.171+01:00a ja pamiętając starą chylińską, nowej przetrawić ...a ja pamiętając starą chylińską, nowej przetrawić nie mogę. i to nie kwestia upodobań do stanów depresyjnych i ich poetyki, ale do rzetelności wykonania.lis p.https://www.blogger.com/profile/13050053120166781996noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-36375820738055192232009-11-21T12:19:32.136+01:002009-11-21T12:19:32.136+01:00Otóż nowa Chylińska jest moim zdaniem koszmarna, n...Otóż nowa Chylińska jest moim zdaniem koszmarna, nie do słuchania. To znaczy singiel, płyty całej płyty nie słuchałam. Nowej Lipnickiej natomiast nie słyszałam.<br /><br />A wywiad mnie jakoś zdenerwował już po drugim pytaniu ;)Lucahttps://www.blogger.com/profile/13997367405548217166noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-78110857662165017992009-11-20T11:10:58.708+01:002009-11-20T11:10:58.708+01:00Errata: "muzyka dawa" to oczywiście &quo...Errata: "muzyka dawa" to oczywiście "muzyka dawna". Lapsus klawiaturae :Psynafiahttps://www.blogger.com/profile/14974679078052874192noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-32239722531604690702009-11-20T11:09:26.387+01:002009-11-20T11:09:26.387+01:00Ależ ja doskonale sobie zdaję sprawę, że Chylińska...Ależ ja doskonale sobie zdaję sprawę, że Chylińska też się wypowiadała w taki sposób. Tylko co z tego? Ani jej wypowiedzi, ani ten wywiad Lipnickiej mi nie pasuje po prostu. Jakby zresztą Lipnicka pojechała tak po Rubiku, też by mi nie pasowało. Bo tu nie chodzi o Chylińską, tylko o postawę, której nie lubię - u każdego, nie tylko u Lipnickiej. U siebie też jej nie lubię, a nie przeczę, że mi się zdarzało :P ( a tytuł posta jest od zawołania Dziobalindy, a nie z miłości do Chylińskiej ;))<br /><br />Ja to nie wiem, czy mam gust muzyczny, po prostu słucham, jak mi się cos podoba. A i upodobania mi się zmieniają co jakiś czas. Teraz np. mam ciąg na "czarna muzykę" oraz na myzkę dawa i klasyczną. Ale od czasu do czasu do czasu wraca mi chęć na grunge (o ileoś takiego istnieje :P). No a głupaw hity z lat 80 - pasjami! Jaki jest Twój ulubiony? Bo mój "You spin me right round" chyba.synafiahttps://www.blogger.com/profile/14974679078052874192noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-23916338702575833662009-11-20T09:28:51.922+01:002009-11-20T09:28:51.922+01:00Znajdź sobie dawne bluzgi Chylińskiej na "kom...Znajdź sobie dawne bluzgi Chylińskiej na "komercyjne, sprzedające się artystki"; zła karma do niej wraca. Nie był bym zresztą zdziwiony, gdyby "skłócone" panie Ch. i L., za kulisami spokojnie piły razem herbatkę. Ciemny lud kupi kontrowersje. ;-)<br /><br />Z drugiej strony, Lipnica sama ma nową płytę - oraz teledysk - artystyczny, nic na nim nie widać. :-> <br /><br />Co do gustu: moją miłością jest jazz instrumentalny, ale kompletnie mi to nie przeszkadza lubić np ZZ Top. Uwielbiam głupie hity z lat '80. Wczesny System of a Down. Ostatnio znowu męczę rap. I tak dalej. I jak najbardziej uważam, że mam gust. Eklektyczny.orlinoshttps://www.blogger.com/profile/11652608472619815015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-14914976415403028912009-11-20T08:38:13.158+01:002009-11-20T08:38:13.158+01:00Jak się ma Chylińska na tle gatunku, to nie wiem -...Jak się ma Chylińska na tle gatunku, to nie wiem - przyznaję się do niewiedzy w tym temacie. Mnie zresztą w ogóle o muzykę pytać nie warto - starczy spojrzeć na moją bibliotekę na last.fm. Jak ktoś ma w zestawie Hildegardę z Bingen i Gwar naraz, to raczej nie możemy tu mówić o jakimkolwiek guście muzycznym :P<br /><br />Ja sądzę, że muzyka może się podobać lub nie podobać - i tyle. A tak jak niektórzy mają alergię np. na dance a inni na operę, tak ja mam alergię na domorosłych jasnowidzów. W tym wywiadzie Lipnicka zagrała nie dość, że niczym jasnowidz, to jeszcze niczym ostatnia sprawiedliwa. Nie podoba jej się - luz, ale twierdzenie, że Chylińska nagrała to a nie tamto z takich a nie innych pobudek jest już chyba poza kompetencjami poznawczymi kogokolwiek poza samą Chylińską. Takoż mnie cieszy ocenianie muzyki, której się nie słyszało, na podstawie okładki płyty. No jednak nie - ja odpadam na takie dictum :Psynafiahttps://www.blogger.com/profile/14974679078052874192noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1846343341677821900.post-43449142493362050662009-11-20T08:00:26.831+01:002009-11-20T08:00:26.831+01:00A jak ta nowa Chylińska wygląda (muzycznie) na tle...A jak ta nowa Chylińska wygląda (muzycznie) na tle innych nowoczesnych dokonań w tym gatunku? Bo mnie, przynajmniej singiel, brzmiał raczej nudno - aczkolwiek nie siedzę w tym, więc nie wiem. Podobno "produkcja jest nowoczesna i na poziomie europejskim", ale to mi niewiele mówi.<br /><br />Chylińska zresztą ma w pewnym sensie to co chciała (i wcale bym się nie zdziwił, gdyby medialna krytyka ze strony Lipnickiej była jej na rękę - byle mówili...). Płyta miło się słucha lub nie - natomiast w wywiadach prasowych (w tym w moim ulubionym - z Korwin-Piotrowską, mistrzynią marketoidalnego bełkotu) jest głównie ględzenie o przemianie duchowej, potrzebie zmian itp. Tak się zwykle robi, gdy sprzedaje się coś nieciekawego. I pal diabli gatunek, przecież w "ultrakomercyjnej" muzyce klubowej też można znaleźć miejsce na osobiste pomysły i rozwój.<br /><br />Ech, ględzę i ględzę o Chylińskiej jak wszyscy, tym samym pokazując, że jestem idealnym nośnikiem reklamowym (byle gadali...)<br /><br />To ja już wrócę do ostatnio męczonych, ultra-awangardowo-intelektualnych Beastie Boys! Fight for Your Right!orlinoshttps://www.blogger.com/profile/11652608472619815015noreply@blogger.com