Jak znaleźć dobry tytuł dla książki
Jak powszechnie wiadomo, w książce najważniejszy jest tytuł. Tytuł przyciąga, tytuł obiecuje, tytuł omamia. Bez dobrego tytułu nie ma dobrej książki, tak jak bez pracy nie ma kołaczy. (Chyba, że pracuje się w firmie Blade Gówno. Wówczas zamiast kołaczy są sucharki, ale za to palpitacje mózgu w dużych ilościach zupełnie za free. A kto pracuje w takowej firmie, to już ankieta wyjaśniła).
Jeśli zatem planujemy stać się sławną pisarką/sławnym pisarzem, musimy najpierw znaleźć dobry tytuł, a książka napisze się praktycznie sama. A dobre tytuły, moi mili, leżą na ulicy. Wystarczy się tylko rozejrzeć.
Dla przykładu proszę - parę pięknych tytułów książek si-fi, wszystkie prosto z życie wzięte.
1. Wielki Zderzacz Hadronów
2. Melioracja Bazy Herberta
3. Emulator interfejsu
(świetny tytuł na trylogię, np.
Emulator interfejsu i Fantomas
Emulator interfejsu kontra Predator
Emulator interfejsu – ostateczna rozgrywka)
4. Bogaty emeryt
I wcale nie musiałam ich szukać - same mi się zaanonsowały! Zainteresowanym kupnem lub wypożyczeniem tytułu z radością przekażę mój numer konta.
Należy jednak pamiętać, że panuje moda na spolszczanie wszystkiego, czyli 'Emulator of an Interface' to tak naprawdę 'Emulator Międzymordzia"
OdpowiedzUsuńSłusznie, jeśli zaś jeszcze spolszczymy wyraz pochodzenia łacińskiego, wyjdzie nam "Naśladowca Międzymordzia". Zupełnie nowa jakość!
OdpowiedzUsuńRozbroiłaś mnie Emulatorem Interfejsu, czy, jak wolą fani (tzn. wielbiciele) pięknej starodawnej polszczyzny, Naśladowcą Międzymordzia.
OdpowiedzUsuńJednak lekturę zaczęłam od wcześniejszego wpisu, więc tu nie będzie nic więcej.
Wielki Zderzacz Hadronów to też jest saga, saga bohaterów planety Hadronów:
OdpowiedzUsuńtom 1: Barion rusza z odsieczą
tom 2: Królestwo Fermiona
tom 3: Mezon, syn Hadronów
Salomea -> Przyznasz, że Emulator rządzi :)
OdpowiedzUsuńTomasz -> Tak, tak, tak! To piękna saga! Jestem zachwycona :D
Kocham Was wszystkich i chcę mieć z Wami dzieci. Grupowo :D
OdpowiedzUsuńOliveira, to jest bardzo kusząca propozycja :>
OdpowiedzUsuń"Naśladowca Międzymordzia" wzruszył mnie do łez. Wszakże spędziłem z nim pół swego marnotrawnego żywota i jest mi jak młodszy brat ;>
OdpowiedzUsuńAż pół żywota? Toż firma powinna Ci odszkodowanie zapłacić :p
OdpowiedzUsuńPol zywota pracowniczego naturalnie. Ale bez tego przymiotnika brzmialo bardziej dramatycznie!
OdpowiedzUsuń