Czym różni się matka od prezydenta USA?
"Nocna lektura raportów jest wyczerpująca, dlatego Obama czasami urozmaica ją przeglądaniem internetu na iPadzie lub oglądaniem koszykówki w TV. - Łatwe sprawy nie trafiają na moje biurko - mawia. - Jeśli jakaś decyzja jest prosta, to podejmuje ją ktoś na niższym szczeblu.
Dokładnie takie samo zdanie wypowiedział kiedyś Bush. Obydwaj, choć tak różni, potwierdzają, że najtrudniejsze w pracy prezydenta USA jest seryjne podejmowanie decyzji. Obama zwierzył się dziennikarzom, że aby zachować jasność umysłu, świadomie nie zajmuje się prozaicznymi sprawami. Nigdy nie zastanawia się np. w co się ubrać i co zjeść. Każdego ranka wkłada garnitur, który mu przygotują - zawsze niebieski albo szary - i codziennie bez szemrania zjada to, co mu podają.
-Psychologowie dawno już potwierdzili empirycznie, że seryjne podejmowanie decyzji osłabia skuteczność decydenta, dlatego powinien się on "oszczędzać" - wyjaśnia Obama."*
Prezydent USA ma sztab ludzi, dzięki którym może "oszczędzać" się chociaż trochę i nie zajmować prozaicznymi sprawami.
A matka ma... ?
Matka ma dawać sobie radę, o!
______________
*"Jak Obama stał się trochę zły" Mariusz Zawadzki, Książki. Magazyn do czytania. nr 01/2013
Dokładnie takie samo zdanie wypowiedział kiedyś Bush. Obydwaj, choć tak różni, potwierdzają, że najtrudniejsze w pracy prezydenta USA jest seryjne podejmowanie decyzji. Obama zwierzył się dziennikarzom, że aby zachować jasność umysłu, świadomie nie zajmuje się prozaicznymi sprawami. Nigdy nie zastanawia się np. w co się ubrać i co zjeść. Każdego ranka wkłada garnitur, który mu przygotują - zawsze niebieski albo szary - i codziennie bez szemrania zjada to, co mu podają.
-Psychologowie dawno już potwierdzili empirycznie, że seryjne podejmowanie decyzji osłabia skuteczność decydenta, dlatego powinien się on "oszczędzać" - wyjaśnia Obama."*
Prezydent USA ma sztab ludzi, dzięki którym może "oszczędzać" się chociaż trochę i nie zajmować prozaicznymi sprawami.
A matka ma... ?
Matka ma dawać sobie radę, o!
______________
*"Jak Obama stał się trochę zły" Mariusz Zawadzki, Książki. Magazyn do czytania. nr 01/2013
Genialne zestawienie!
OdpowiedzUsuń@Chuda: A wszystko dzięki temu, że Dziobalinda każdy ranek zaczyna od twardych negocjacji - negocjujemy dosłownie wszystko! ;)
UsuńCudowne...
OdpowiedzUsuńMatka na prezydenta :P
Usciski :*
@J: Tylko czy matka da radę się "oszczędzać", prezydentem będąc?
UsuńŚciskam stokroć :*
Przypomniał mi się stary kawał:
OdpowiedzUsuń- Co żołnierz ma pod łóżkiem?
- Żołnierz ma pod łóżkiem SPRZĄTAĆ!
@Dragonella: Zaprawdę słusznie Ci się on przypomniał, bo to właśnie z tego kawału wzięłam ostatnie zdanie :)
UsuńI dlatego częściej prezydentami zostają mężczyźni niż kobiety. Kobiety na takie głupoty nie mają już czasu.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, ciekawe jak często przy podejmowaniu decyzji pomaga mu żona. ;P
@Akashiya: Obstawiam, że bardzo bardzo często ;)
UsuńMatka radę sobie da. Pytanie co z prezydentem.
OdpowiedzUsuń@Miss Cinname: Dobre pytanie! :)
Usuńmatka na prezydenta?
OdpowiedzUsuń@Lis: Matka na urlop! ;)
UsuńDługi, samotny urlop :-)
Usuń