Pucio pucio!

Ku radości własnej i nie tylko oraz ze specjalnymi pozdrowieniami dla pewnej Czytelniczki z Krakowa,

Danger! High voltage!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

O budowaniu mostów zamiast murów

O tym, że się wyspałam

Stridor dentium Synafiae