Teatrzyk Radykalny Szparag przedstawia: Rozmowy w metrze
Dramatis personae:
Tomasz
Synafia
Pan czytający książkę
Synafia: Spójrz, ten pan wygląda jakby czytał Teubnera.
Tomasz(przygląda się): Nie, to Biblioteka Narodowa.
S: Skąd wiesz?
T: Teubner ma grubsze kartki.
S: A masz rację.
Chwila ciszy.
S: Ale stary Teubner to mógłby być, on miał cieńsze kartki.
T: Ale nawet stary Teubner miał grubsze kartki. Mam tom Homera w starym wydaniu Teubnera i ma grubszy papier.
S: Masz rację, ja mam tom Herodota. Rzeczywiście grubsze kartki.
T: A zatem Biblioteka Narodowa.
Pan czytający książkę - czyta nadal.
Ludzie stojący obok - dyskretnie odsuwają się i szykują do ucieczki.
Tomasz
Synafia
Pan czytający książkę
Synafia: Spójrz, ten pan wygląda jakby czytał Teubnera.
Tomasz(przygląda się): Nie, to Biblioteka Narodowa.
S: Skąd wiesz?
T: Teubner ma grubsze kartki.
S: A masz rację.
Chwila ciszy.
S: Ale stary Teubner to mógłby być, on miał cieńsze kartki.
T: Ale nawet stary Teubner miał grubsze kartki. Mam tom Homera w starym wydaniu Teubnera i ma grubszy papier.
S: Masz rację, ja mam tom Herodota. Rzeczywiście grubsze kartki.
T: A zatem Biblioteka Narodowa.
Pan czytający książkę - czyta nadal.
Ludzie stojący obok - dyskretnie odsuwają się i szykują do ucieczki.
lubię nasze rozmowy w miejscach publicznych. Sądzę, że w ramach Teatrzyku Radykalny Szparag powinnaś odświeżyć naszą rozmowę w pociągu relacji Toruń-Warszawa. :D
OdpowiedzUsuńoooo, koniecznie!
OdpowiedzUsuńbędzie w następnym odcinku :D
O! i jeszcze naszą poprzednią scenkę z zapachem książek też powinnaś opisać!! Nasze rozmowy rządzą!!
OdpowiedzUsuńJa chcę teraz kolejną część z pociągu realcji Toruń-Warszawa, bo chyba nie słyszałam...
OdpowiedzUsuńBardzo dobre ;]
OdpowiedzUsuńSalomea -> Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem :)
OdpowiedzUsuńLuca -> dziękować :)
fajne ;-)
OdpowiedzUsuń