kup to kup to kup to kup to
Biegłam rano do pracy słuchając mp3 z mojego iPoda, gdy wtem zadzwonił mój iPhone . Wyłączyłam więc mojego iPoda i odebrałam mojego i Phone’a. To dzwonił P. ze swojego i Phone’a, powiedzieć mi, że zamienił swojego MacBooka na iBooka, i że ja tez powinnam. Ja mu na to wyrzekłam, ze ja już dawno zamieniłam swojego MacBooka na iBooka. Skończyliśmy rozmawiać przez nasze iPhone’y, po czym znowu włączyłam iPoda i pobiegłam chyżo do pracy, aby pracować na moim iBooku i dzwonić z mojego iPhone’a i słuchać mojego iPoda.
Jej, czemu zapomnianych? Raróg, białozór, kobuz, drzemlik - pamiętamy o całej kompanii!
OdpowiedzUsuńazaliż to ptaszek dość rzadko się ukazujący? :)
OdpowiedzUsuńRaróg to wróg. (moje poranne haiku :P)
@Miski: Eeee, wiesz, nie chcę, żeby to źle zabrzmiało, ale Ty nie jesteś taki klasyczny statystyczny człowiek, co nie? ;)
OdpowiedzUsuń@J. Azaliż zaprawdę :)
Gdy ci się noga powinie u proga,
wszyscy się gapią jak na raroga!
Filologicznie klasyczny na pewno nie ;-)
OdpowiedzUsuńOtoto, o żadnych ptaszkach pojęcia nie miałam, znaczy co to naprawdę jest ten raróg, znałam tylko że wszyscy się gapią, czyli raróg = kuriozum.
OdpowiedzUsuńAle zapomniane dla mnie też nie było :)
Witam takowego ptaszka jaki by on nie był to ja nigdy na oczy nie widziałem ale jak piszą że jest to chyba tak jest.
OdpowiedzUsuńWitaj Alex :) Wpadnę do Ciebie z rewizyta na pewno, nie raz :)
OdpowiedzUsuńWitam ponownie i zapraszam do skorzystania z mojego darmowego kursu o budowaniu własnej marki w internecie. Kurs emailowy prowadzi krok po kroku przez podstawowe aspekty związane z tworzeniem marki w sieci. Alex
OdpowiedzUsuń