Oliver Sacks "Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem"
Pierwsza to napisana z naukową pasją i ciekawością świata opowieść
o chorobach neurologicznych, o których zwykłemu śmiertelnikowi często się nie
śniło – o zaniku czucia proprioceptywnego (uczucie „braku ciała”), o
niezdolności rozpoznawania ludzkich twarzy, o niemożności rozumienia słów, o podwójnej
świadomości lub zatrzymaniu się w jakimś kawałku pamięci na zawsze, a
niemożności rozpoznania własnej nogi… Fascynująca opowieść, która otwiera okno
do zupełnie nowego, niespodziewanego świata – świata, który przecież któregoś
dnia może stać się udziałem każdego z nas, niestety.
Druga książka to pełna szacunku i empatii opowieść o ludziach,
którzy w obliczu swoich przedziwnych chorób, wywracających ich życie do góry
nogami, walczą o zachowanie własnej tożsamości, o powrót do „normalnego” życia lub zbudowanie
nowego, tego „mniej normalnego”. To historia o prostych, szarych, bezimiennych
bohaterach, o których nie wiemy, a czasami wręcz nie chcemy wiedzieć - historia
ich walki, klęsk i zwycięstw.
Trzecia książka, napisana gdzieś między wierszami, to jedno
wielkie pytanie o to, czym/kim tak naprawdę - co do swej istoty - jest
człowiek. Co decyduje o naszym człowieczeństwie? Jakie możliwości ma tak naprawdę
ludzki mózg? Czy człowiek ma duszę i czym miałaby ona być? W tej kwestii autor zdaje
się mieć daleko idącą nadzieję, której, z tego co wiem, wielu nie
podziela. Ja jednak jestem pod stronie tej nadziei.
brzmi ciekawie, na pewno sięgnę :)
OdpowiedzUsuń@Psie Wycieczki: Gorąco polecam :)
OdpowiedzUsuń