Tło plik wektorowy utworzone przez rawpixel.com - pl.freepik.com Tak już mam, że odkąd pamiętam, nie lubiłam gier zespołowych. Nigdy nie należałam do żadnej drużyny - ani w sporcie, ani w żadnej innej dziedzinie. Nigdy nie poznałam tego podobno bardzo przyjemnego uczucia, kiedy "my wygrywamy" a "oni przegrywają". Nigdy nie czułam się pełnoprawnym członkiem "tych, którzy mają rację" - choć czasem dałam się porwać przyjemnej iluzji. Zwłaszcza, kiedy byłam młodsza, łatwiej było mi oszukiwać siebie samą, że wiem lepiej, że mam odpowiedzi, a już zwłaszcza, że rozumiem i mam prawo osądzać motywacje innych. Byłam gotowa krzyczeć hasła i iść z pochodem na barykady. Dziś już nie. Dziś nawet wtedy, gdy jestem pewna tego, co myślę na dany temat, nie czuję, że „gram w czyjejś drużynie” – mogę odpowiadać jedynie indywidualnie za samą siebie. Im jestem starsza, tym trudniej mi się oszukiwać. Piszę to z pewną goryczą, bo wraz ze świadomością, że wcale ni...
neologizmy dziobalinda chyba wyssała z mlekiem matki ;-)
OdpowiedzUsuń@Lis: Bardzo być może ;)
UsuńOch, jak pięknie <3
OdpowiedzUsuń@Luca: Też się zachwyciłam. Poetyckie bardzo :)
UsuńCzytam Twój blog i czytam i tak się zastawiam nad wieloma rzeczami...Twój blog wybił mnie z codziennych obowiązków dzięki ! Zapraszam Cię serdecznie na mojego bloga o Harrym Potterze, muzyce fotografii i innych mniej ważnych sprawach:
OdpowiedzUsuńhttp://aleexsmile.blogspot.com/
Pozdrawiam.
@Aleex Smile: Bardzo dziękuję za miłe słowa i zaproszenie. Pozdrawiam również :)
UsuńLeśmianem zapachniało :)
OdpowiedzUsuń@Też pomyślałam, że to takie poetyckie :)
Usuńkurcze, ale Ty jesteś cudownie zakręcona...
OdpowiedzUsuń@Magda Fou: Nie wiem, czy to dotyczy mnie, czy Dziobalindy, więc dziękuję w imieniu nas oby :) Za to "cudownie" :) I pozdrawiam serdecznie.
Usuń