kup to kup to kup to kup to
Biegłam rano do pracy słuchając mp3 z mojego iPoda, gdy wtem zadzwonił mój iPhone . Wyłączyłam więc mojego iPoda i odebrałam mojego i Phone’a. To dzwonił P. ze swojego i Phone’a, powiedzieć mi, że zamienił swojego MacBooka na iBooka, i że ja tez powinnam. Ja mu na to wyrzekłam, ze ja już dawno zamieniłam swojego MacBooka na iBooka. Skończyliśmy rozmawiać przez nasze iPhone’y, po czym znowu włączyłam iPoda i pobiegłam chyżo do pracy, aby pracować na moim iBooku i dzwonić z mojego iPhone’a i słuchać mojego iPoda.
Aleśmy się zgrały. Zdjęcie piękne
OdpowiedzUsuń@Mader: A rzeczywiście! Bo to pewnie babcia z wnuczęciem jest...
UsuńA dla mnie jeszcze - początek życia i jego schyłek, w tak pięknej, naturalnej harmonii, po prostu, bez strachu...
Ty feministko, Ty. A może dziadek!
Usuń@Moje-waterloo: No kurka woda, właśnie gorzej, właśnie nie feministko, a ciemnogrodzianko, bo określiłam komuś płeć odgórnie i stereotypowo - bardzo przepraszam...
Usuń;)
Tak, bo on nawet na dziadka bardziej wygląda ;) Wszystko przez moją babcię ;)
UsuńBo to chyba jest... naturalne jest. Tylko to my się wszystkiego boimy
OdpowiedzUsuń@Mader: Prawda to :)
Usuń