Tło plik wektorowy utworzone przez rawpixel.com - pl.freepik.com Tak już mam, że odkąd pamiętam, nie lubiłam gier zespołowych. Nigdy nie należałam do żadnej drużyny - ani w sporcie, ani w żadnej innej dziedzinie. Nigdy nie poznałam tego podobno bardzo przyjemnego uczucia, kiedy "my wygrywamy" a "oni przegrywają". Nigdy nie czułam się pełnoprawnym członkiem "tych, którzy mają rację" - choć czasem dałam się porwać przyjemnej iluzji. Zwłaszcza, kiedy byłam młodsza, łatwiej było mi oszukiwać siebie samą, że wiem lepiej, że mam odpowiedzi, a już zwłaszcza, że rozumiem i mam prawo osądzać motywacje innych. Byłam gotowa krzyczeć hasła i iść z pochodem na barykady. Dziś już nie. Dziś nawet wtedy, gdy jestem pewna tego, co myślę na dany temat, nie czuję, że „gram w czyjejś drużynie” – mogę odpowiadać jedynie indywidualnie za samą siebie. Im jestem starsza, tym trudniej mi się oszukiwać. Piszę to z pewną goryczą, bo wraz ze świadomością, że wcale ni...
Dooobre :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie uwieczniłaś miny tej pani na zdjęciu. Myślę, że wyraz twarzy bezcenny :)
@Olga: Owszem, nieco niczym Kermit Żaba zasysający swą twarz do środka ;)
UsuńWłaśnie, co paniusia na to?
OdpowiedzUsuń@Luca: Myślę, że uznała mnie za wyjątkową prostaczkę :D Lecz nie wyrzekła ani słowa.
UsuńBrutalu :). Ale odpowiedź znakomita, inaczej się nie da.
OdpowiedzUsuń@Sporothrix: Da się inaczej - głupawy uśmiech i speszone "ahahaha", co zazwyczaj robiłam w takich sytuacjach. Ale już nie. I'm a grown up! ;)
Usuń:D
OdpowiedzUsuńboska !
@J: W końcu się odważyłam ;)
Usuńrządzisz! ;D
OdpowiedzUsuń@Lis: Po raz pierwszy mi się udało ;)
Usuńhehehe, piękne :)
OdpowiedzUsuń@Zakurzona: Ta starsza pani chyba się z Tobą nie zgodzi ;)
Usuń