Open-minded... ?

Jeszcze niedawno byłam pewna, że moim obowiązkiem intelektualnym jest otwierać sobie głowę na każde odmienne zdanie i każdą odmienną opinię.

Teraz zaczynam podejrzewać, że zbyt szerokie otwarcie głowy skutkuje wypadnięciem mózgu na podłogę.

Komentarze

  1. Otóż TO !!!!

    znaczy- też tak sądzę :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Przegięcie w żadną stronę nie jest dobre, co wiedział już Arystoteles.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się obawiam, że mój mózg już wypadł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to szufelka, szczotka i szybciutko pozbierać, zanim inni zauważą!

      Usuń
    2. @Lis: Sir, yes Sir! :)

      Usuń
  4. Może to stan jesienny, bo u mnie w głowie bigos... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Ewarub: Możliwe :) Ale bigos to chyba dopiero na Boże Narodzenie, prawda? ;)

      Usuń
  5. ojezu! jak mnie się podoba, co napisałaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @mama FiK: Bardzo przepraszam, ale Twój komentarz wpadł mi do spamu i dopiero co go znalazłam.

      Dziękuję zatem z opóźnieniem, ale szczerze :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ziewająca dziewczynka

O jesieni